Harlan Coben

Shine.

Pisarz zadebiutował w 1995 roku powieścią Bez skrupułów, jednak to wydanie thrillera pt. Nie mów nikomu okazało się przełomem w jego karierze i przyniosło mu międzynarodową sławę.
Jako jedyny autor, otrzymał trzy prestiżowe nagrody przyznawane książkom z gatunki kryminał / thriller: Edgar Award, Shamus Award i Anthony Award, a także został wyróżniony wieloma innymi nagrodami m.in. Fresh Talent Award (Nagrody dla Nowego Talentu) za Jeden fałszywy ruch, Jego książki (Bez pożegnania, Nie mów nikomu, Tylko jedno spojrzenie, czy Jedyna szansa") zebrały bardzo dobre recenzje krytyków na całym świecie. Co więcej, kolejne powieści tego pisarza cieszą się duża popularnością wśród czytelników.
Po jego dzieła sięgnęło również Hollywood - w fazie produkcyjnej znalazł się wysoko budżetowy film oparty na Nie mów nikomu. W planach jest także serial telewizyjny.
W jego powieściach często pojawiają się nierozwiązane bądź niedokończone sprawy z przeszłości (takie jak morderstwa, tragiczne wypadki, etc.) oraz wielokrotne zwroty akcji. W książkach Cobena fabuła toczy się na obszarze stanów Nowy Jork i New Jersey. Kilka postaci drugoplanowych pojawia się w wielu jego dziełach.

Ja przeczytałam książki "Nie mów nikomu" i [link widoczny dla zalogowanych], powiem szczerze, że bardzo mi się spodobał i na pewno sięgnę po inne książki Cobena.

Spotkaliście się z książkami tego autora? Jak Wasze wrażenia?

Aly.

O nie, ubiegłaś mnie z założeniem tego tematu!
Pana Cobena długo mi polecano, wciąż jednak wahałam się przed sięgnięciem po jego powieści. W końcu jednak skusiłam się, przeczytałam i... Byłam pod wrażeniem! Ma dość lekki, całkiem barwny styl, powieści obfitują w zabawne momenty a postacie są ciekawie zarysowane. : >

audsajderka

Ojacie.
Ja przeczytałam Nie mow nikomu ; jedyna szansa ; w głębi lasu ; jeden fałszywy ruch i jestem w trakcie bez śladu

Uwielbiam kryminały. Wielu osobą już poleciłam Harlana Cobena i kilka przekonało się i zaczęło czytać.

Psychol

Po przeczytaniu pierwszej książki pana Cobena zrobiłam wielkie łał i poleciałam do biblioteki po następne. Wzięłam dwie. I po przebrnięciu przez nie stwierdziłam, że koniec z Cobenem. Nudny, uparcie powtarzający jeden motyw, przewidywalny.
Z lekką niechęcią sięgnęłam po historię z Myronem i Winem, i tu się zakochałam. Doskonale ich sobie wymyślił, są boscy! A Win bije rekordy. I dzięki nim z Cobenem się na dobre nie rozstałam.

audsajderka

Ja też zdecydowanie wolę te z Myronem i Winem

Win dla mnie jest mistrzowski

	Forum www.worldforteens.fora.pl Strona Główna -> Autorzy	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1